| Autor |
Wiadomość |
| PralkiPolar |
 Wysłany: Pon 15:55, 17 Gru 2018 Temat postu: |
|
Fakt, to było w "Motoklossie"  Ostanio oglądałem wybrane odcinki - z towarzyszeniem piwa bezalkoholowego - w tym ten i "ABC...", i tak mi się jakoś połączyły |
|
 |
| Headhunter |
| Wysłany: Nie 23:45, 16 Gru 2018 Temat postu: |
|
Wielkie dzieki. Chodzilo wlasnie o scenke biurowa z koncowki odcinka Motokloss, kiedys ona byla do obejrzenia samodzielnie, wiec widocznie latwiej bylo ja znalezc. I sorki za pomylke z teleturniejem, po prostu zapomnialem ze to juz byl MDM, gdyz w Zchdcp tez byly przeciez teleturnieje.
Pozdrawiam wszystkich milosnikow humoru, ktory wyprzedzil epoke o 25 lat |
|
|
| Marty1717 |
| Wysłany: Nie 21:36, 16 Gru 2018 Temat postu: |
|
| Ten drugi skecz będzie raczej z odcinka "Motokloss" (nie pamiętam dokładnie, bo mało ostatnio oglądałem ZCDCP, ale na pewno było tam coś z sekretarką i potem Mann spotkał się z pozostałymi członkami głównej obsady - siedzieli przy stole i dyskutowali). Nie wiem, czy o to chodzi, ale podejrzewam, że tak, bo w "ABC dla przedsiębiorczych" nie ma żadnego skeczu z udziałem sekretarki |
|
|
| PralkiPolar |
| Wysłany: Nie 19:39, 16 Gru 2018 Temat postu: |
|
- Parodia "1 z 10" była w programie MdM Po Godzinach, w odcinku poświęconym w całości teleturniejom. Można go upolować w sieci, chyba nawet na YT.
- drugi skecz jest z ZCDCP, muszę sprawdzić z którego odcinka (nawet ostatnio oglądałem ) i nie wiem czy to nie przypadkiem "ABC dla przedsiębiorczych" |
|
|
| Headhunter |
| Wysłany: Nie 12:09, 16 Gru 2018 Temat postu: 2 scenki poszukiwane |
|
Hej, mam na imie Patryk I od dzieciństwa jestem fanem Manna I Materny. Widze, ze forum.jest wciaz aktywne, wiec mam dwa pytania do ekspertow. Szukam tytulow I miejsca w sieci dwoch scenek Zchdcp.
-parodia jednego z dziesieciu. Na pewno to kiedys bylo na yt ale teraz ciezko to znalezc
-scenka lub scenki, ktora byla chyba satyra na jakas spoldzielnie mieszkaniowa albo jakis zaklad. Mann byl szefem, Materna jakims kierownikiem nizszego szczebla. Gadali o jakis bzdurach, byla sekretarka ktorej Mann kazal obrobic tony dokumentow, kupic sobie 7 paczkow I czyscic lyzeczki bo przyjda naczelnicy. Zalezy mi szczegolnie na tej drugiej. |
|
|